Jedna z nich jest tzw "sałatka owocowa" - po raz pierwszy kiedy jej spróbowałam przepadłam na całego. Jej wykonanie jednak stanowiło dla mnie ogromny sekret i wyobrażałam sobie jak skomplikowany to musi być proces. Tymczasem jest to najprostszy deser na świecie - pomijając moje banany na ciepło w czekoladzie, ale o tym innym razem.
MAROKAŃSKA SAŁATKA OWOCOWA
Składniki:
- dojrzale awokado
- schłodzone mleko
- ulubione owoce
- rodzynki
- posiekane orzechy i migdały
- odrobina cukru
- Obrane ze skorki awokado (ja rozcinam je na pol i wybieram łyżeczką) i mleko miksujemy w blenderze, dodając cukru do smaku. Najlepiej zaczynać od małej ilości mleka - po zmiksowaniu mieszanina powinna być nie za gęsta - coś jak ciasto na naleśniki.
- W pucharkach kroimy na drobno owoce (banan, jabłko, nektaryna, melon itd.), zalewamy zblendowanym awokado z mlekiem i posypujemy rodzynkami i orzechami. Ja nie miałam orzechów ani rodzynek. Koniecznie podajemy z łyżką.
Smacznego!
Gdybym lubiła słodkości - pewnie bym się skusiła.... ;-). W każdym razie - pomysł ciekawy. Pozdrawiam Adoriso!
OdpowiedzUsuńJa niestety uwielbiam słodkie rzeczy. Pozdrawiam :)
Usuń